Polisolokaty – czy istnieje możliwość odzyskania środków pobranych przez ubezpieczyciela w związku z rozwiązaniem umowy/zaprzestaniem uiszczania składek - PPSC Adwokat Kraków Proniewski, Przybyłka

tło_PPSC adwokat Kraków Proniewski Przybyłka, kancelaria adwokacka w Krakowie,

Twój cel
Nasza wiedza
Wspólny sukces

Publikacje

krzysztof

Polisolokaty – czy istnieje możliwość odzyskania środków pobranych przez ubezpieczyciela w związku z rozwiązaniem umowy/zaprzestaniem uiszczania składek

Czym są polisolokaty ?

Polisolokata to umowa ubezpieczenia na życie połączona z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (UFK). Przy czym sama ochrona jest tutaj marginalna, zazwyczaj na poziomie ok 1% wpłaconych składek, a kluczowe znaczenie ma inwestycyjny charakter umowy – ubezpieczony wpłaca składki, które w ramach UFK są inwestowane, zazwyczaj w jednostki funduszy inwestycyjnych, czyli pochodne akcji – inwestycja taka przewidziana jest jako zabezpieczenie przyszłości ubezpieczonego, zaś nadanie jej formy ubezpieczenia pozwala na optymalizację podatkową (tzw. podatek Belki nie jest naliczany od każdego z przesunięć środków, a jedynie przy ich wypłacie). Produkty tego typu znaleźć można w ofercie wielu towarzystw ubezpieczeniowych, np. Nordea Polska (obecnie PKO Życie), AEGON, AXA, Skandia, PZU, Allianz, Aviva i wiele innych.

Co w przypadku rozwiązania umowy z ubezpieczycielem?

Problem w tym, że towarzystwa ubezpieczeniowe tak skonstruowały warunki umów, iż w przypadku gdy Klient zdecydował się wycofać przekazane ubezpieczycielowi środki (np. z powodu, że nie przynosiły one oczekiwanych zysków inwestowane przez pracowników ubezpieczyciela), to mógł stracić nawet 100% (sic!) zainwestowanej gotówki. W związku rozwiązaniem umowy ubezpieczyciele obciążali ubezpieczonych opłatami likwidacyjnymi lub innego rodzaju podobnymi w skutkach rozwiązaniami, na mocy których całość lub przeważająca część wpłaconych pieniędzy po rozwiązaniu umowy pozostawała w rękach ubezpieczyciela. Co ważne opłaty te de facto nie miały żadnego uzasadnienia w ewentualnych świadczeniach ubezpieczyciela na rzecz Klienta, czy chociażby ekonomicznego odzwierciedlenia w kosztach obsługi umowy ponoszonych przez ubezpieczyciela. Stosując takie rozwiązania towarzystwa ubezpieczeniowe przejęły znaczące środki swoich Klientów, czy to dlatego, że Klient postanowił zrezygnować z umowy, czy np. nie był w stanie opłacać regularnie zdeklarowanej składki.

O czym jednak nie wiedziała przeważająca część Klientów ubezpieczycieli (choć na szczęście zaczyna się to zmieniać) przedsiębiorca nie może stosować tego rodzaju rozwiązań w umowie zawieranej z konsumentem – opłaty likwidacyjne stanowią tzw. niedozwolone klauzule umowne i dlatego środki pobrane na ich podstawie podlegają zwrotowi. O klauzuli niedozwolonej (czy abuzywnej) można mówić, gdy kształtuje ona umowę przedsiębiorcy z konsumentem w sposób rażąco naruszający interesy nieprofesjonalnej strony umowy a do tego sprzeczny z dobrymi obyczajami. Jest to mechanizm ochrony konsumentów przewidziany w art. 3851 i nast. Kodeksu cywilnego, który ma gwarantować konsumentom jako co do zasady słabszej stronie umowy, iż przedsiębiorcy nie wykorzystają ich niewiedzy, mniejszej siły negocjacyjnej czy po prostu nieporadności życiowej w sposób rażąco nieuczciwy. W sprawie polisolokat stosowane opłaty ostatecznie prowadziły do przerzucenia na Klientów kosztów, które winny być zaliczone do ryzyka działalności gospodarczej ubezpieczyciela, dodatkowo w sposób nieuzasadniony postanowieniami umowy (która zazwyczaj zawarta była na czas nieokreślony)  „przywiązywały” Klienta do ubezpieczyciela – takie działania sprawiają, że należy je oceniać jako niedozwolone klauzule umowne.

Klienci towarzystw ubezpieczeniowych zaczęli kwestionować te postanowienia, domagając się w sądach zwrotu nieuczciwie w ich ocenie pobranych środków. Nasza Kancelaria prowadziła kilkadziesiąt tego typu spraw, gdzie sądy przyznając rację konsumentom zasądzały niejednokrotnie bardzo wysokie kwoty do zwrotu przez ubezpieczyciela. Ostatecznie sprawą zajął się nawet Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (dalej jako UOKiK), który doprowadził do zmiany przeważającej części warunków umów polisolokat, w sposób likwidujący lub pomniejszający ich wysokość [szczegóły wprowadzonych zmian wraz z listą ubezpieczycieli, w stosunku do których UOKiK podejmował działania możesz znaleźć tutaj https://www.uokik.gov.pl/img/c6a6896c.jpg).

Dlaczego w sprawie polisolokaty warto skorzystać z pomocy Kancelarii ?

 

  • po pierwsze do odzyskania są znaczące środki z inwestycji, które już mogły wydawać się stracone;
  • po drugie nasz Zespół ma duże doświadczenie w tego typu sprawach, więc wiem czego szukać, do czego się przyczepić i jesteśmy w stanie sprawnie poprowadzić sprawę naszych Klientów;
  • co więcej decydując się na podjęcie dalszych działań możesz uzyskać nawet więcej niż to, co towarzystwa zwracają „dobrowolnie” na podstawie decyzji UOKiK (co ważne skorzystanie ze zmiany warunków umowy na podstawie decyzji UOKiK wcale nie zamyka drogi sądowej do dochodzenia dalszych należności od ubezpieczyciela).

 

Krzysztof Jagielski, radca prawny, listopad 2016 roku

health-2082630_1280

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontakt


NIP: 9442193874
REGON: 120814066

PPSC ADWOKAT KRAKÓW

ul. Konopnickiej 5/4
30-302 Kraków
kancelaria@ppsc.pl
(+48) 12 345 56 94
(+48) 609 521 683

PPSC ADWOKAT TYCHY

ul. Wschodnia 18
43-100 Tychy
kancelaria@ppsc.pl
(+48) 12 345 56 94
(+48) 609 521 683

PPSC ADWOKAT ŚWIĄTNIKI

Franciszka Bielowicza 57/3
32-040 Świątniki Górne
(+48) 12 345 56 94
(+48) 609 521 683

Panel klienta

Każdy z naszych Klientów otrzymuje swoje konto w Panelu Klienta.